Kredyty złotowe – „odwiborowanie”
Zakres usług
- bezpłatna analiza kredytu złotowego – pod kątem klauzul niedozwolonych
- przedstawienie symulacji skutków unieważnienia kredytu złotowego, „odwiborowania kredytu” lub sankcji kredytu darmowego
- przygotowanie pozwu o stwierdzenie nieważności kredytu złotowego oraz zwrot nadpłaconych pieniędzy
- „odwiborowanie” kredytu złotowego
- sankcja kredytu darmowego
- reprezentacja Klientów w postępowaniu sądowym w sprawach kredytowych, w tym przygotowanie do przesłuchania przed sądem
- wstrzymanie spłaty rat kredytu na czas trwania procesu
- przeprowadzenie rozliczenia z bankiem po prawomocnym wyroku
- uzyskanie nowego harmonogramu lub wykreślenie hipoteki po prawomocnym wyroku stwierdzającym nieważność kredytu
- ochrona przed roszczeniami banków o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału lub waloryzację kwoty kredytu
Kredyty złotowe - pomoc prawna dla złotówkowiczów. Kancelaria wiborowa w Poznaniu
Korzystając z doświadczenia zdobytego w sprawach o unieważnienie kredytów powiązanych z walutą obcą, Kancelaria świadczy usługi w sprawach kredytów złotowych.
Oferujemy bezpłatną analizę umowy kredytu złotowego ze wskazaniem możliwych rozwiązań. Przedstawiamy stosowną strategię procesową związaną z „odwiborowaniem” kredytu bądź jego unieważnieniem w całości oraz potencjalne korzyści wynikające z niniejszych rozwiązań, jak również ryzyko wstąpienia na drogę postępowania sądowego.
Współpracujemy z analitykami finansowymi, którzy wyliczają wysokość nadpłaty, co jest podstawą do formułowania roszczeń w sprawach kredytowych.
„Odwiborowanie” kredytu
„Odwiborowanie” kredytu jest rozwiązaniem polegającym na usunięciu z umowy kredytu złotowego wskaźnika referencyjnego WIBOR, który obok marży stanowi podstawę ustalanego w umowie kredytowej oprocentowania.
W takiej sytuacji umowa kredytu złotowego obowiązuje dalej, ale jest oprocentowana wyłącznie w oparciu o ustaloną w umowie, stałą marżę banku. Po stronie banku powstaje obowiązek zwrotu nadpłaconych rat kapitałowo – odsetkowych.
Istnieje szereg argumentów pozwalających na podważenie WIBOR’u. Między innymi jest to sprzeczność niniejszej stawki referencyjnej z tzw. Rozporządzeniem BMR (Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/1011 z dnia 8 czerwca 2016 r. w sprawie indeksów stosowanych jako wskaźniki referencyjne w instrumentach finansowych i umowach finansowych lub do pomiaru wyników funduszy inwestycyjnych i zmieniające dyrektywy 2008/48/WE i 2014/17/UE oraz rozporządzenie (UE) nr 596/2014).
Zgodnie z Rozporządzeniem BMR podstawą wskaźnika referencyjnego powinny być rzeczywiste dane wejściowe dotyczące transakcji. W Polsce z kolei wysokość wskaźnika WIBOR ustalona jest w oparciu o deklaracje banków, a więc hipotetyczne, a nie rzeczywiste dane.
Kolejnym argumentem przemawiającym za wadliwością stawki WIBOR jest to, że WIBOR nie odpowiada rzeczywistym źródłom oraz kosztom pozyskania kapitału na finansowanie kredytów. W praktyce bank, aby sfinansować kredyt nie musi pożyczać pieniędzy od innych banków (środki na to pochodzą co do zasady z depozytów klientów), co świadczy nie tylko o nieadekwatności kosztów pozyskania kapitału do źródeł finansowania kredytów, ale również o pobieraniu przez banki dodatkowego wynagrodzenia.
Dodatkowo warto mieć na uwadze wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-265/22, w którym wskazano obowiązki informacyjne banków o zasadach obliczania kredytów hipotecznych.
Unieważnienie kredytu złotowego
W sprawach kredytów złotowych – analogicznie jak przy kredytach frankowych – nie można wykluczyć rozwiązania polegającego na unieważnieniu takiej umowy w całości. Skutkiem takiego rozwiązania jest konieczność wzajemnego rozliczenia stron (w przypadku nieważnej umowy w całości kredytobiorca zwraca do banku wyłącznie kwotę kredytu pomniejszą o wszystkie uiszczone opłaty oraz raty kapitałowo – odsetkowe).
Podstawą do niniejszego stwierdzenia jest nie tylko potencjalny skutek usunięcia wskaźnika WIBOR z umowy i brak możliwości dalszego obowiązywania umowy, ale także inne wady tychże umów polegające przede wszystkim na niewłaściwym informowaniu kredytobiorców o ryzyku zmiany stóp procentowych, nierównomierny rozkład ryzyka czy też omawiana kwestia wadliwości wskaźnika referencyjnego WIBOR i związana z tym argumentacja prawna (sprzeczność z Rozporządzeniem BMR, nieadekwatność wskaźnika WIBOR do źródeł finansowania akcji kredytowych).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego już w latach 90-tych ukształtował się pogląd, zgodnie z którym „za sprzeczne z naturą umowy gospodarczej należy uznać pozostawienie w ręku jednej tylko strony możliwości dowolnej zmiany jej warunków” (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 1991 r., sygn. akt III CZ 15/91).
Tym samym brak jest podstaw do konstruowania zobowiązania umownego (umowy) w taki sposób, że jedna ze stron (bank) ma przyznaną możliwość jednostronnego, władczego oddziaływania na pozycję drugiej strony (kredytobiorcy). A z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w przypadku kredytów oprocentowanych stawką WIBOR, na wysokość którego wpływ ma sektor bankowy (uczestnicy fixingu WIBOR, a więc 10 największych banków).
W konsekwencji stawka WIBOR daje bankom możliwość jednostronnego wpływania na wysokość oprocentowania kredytu, co stanowi naruszenie istoty stosunku zobowiązaniowego jako stosunku między równorzędnymi podmiotami.
Należy mieć oczywiście na uwadze, iż w sprawach kredytów złotowych orzecznictwo sądów powszechnych – ze wskazaniem na kredytobiorców – dopiero zaczyna się kształtować. Z pewnością jednak pozwy WIBOROWE, oparte na kwestionowaniu prawidłowości wskaźnika WIBOR, mają swoją przyszłość w sądach.